Muchy, mrówki, karaluchy w okresie letnim, komary jesienią i wiosną. W hotelach zdarza się to jednak rzadziej: hotel i jego okolice są spryskiwane specjalnymi preparatami przeciwko insektom, jednak czasem może się trafić jakiś survivor. Największą plagą w okresie letnim są mrówki i na nie jest tylko jeden sposób: żadnego jedzenia w pokojach. Okruszek bułki na stole pozostawiony na 10 minut = armia mrówek. Trochę o komarach, trochę o gekonach – znajdziecie we wpisie na Facebooku TUTAJ .